Malowanie na ścianie uliczki w perspektywie
Pewne miasta niezmiennie przyciągają do siebie niezliczone rzeszy turystów, rozmiłowanych w ich klimacie, historii, zabytkach, kulturze i jedzeniu. Przykłady? Na Starym Kontynencie to bez wątpienia Paryż, Rzym, Madryt, Londyn, Amsterdam czy chociażby Praga. Tym razem nie mamy jednak pewności, w którym mieście się znajdujemy – musimy osobiście przejść się urokliwą, wybrukowaną uliczką i spróbować rozwiązać łamigłówkę. Przyjrzyjmy się kolejnemu więc muralowi 3D, wzbogaconemu dodatkowo o efekt luminescencji. Mural wykonany w domu prywatnym na ścianie w salonie. Malowidło ścienne zostało pokryte luminoforem.
Luminescencyjna uliczka o zmierzchu
Zaprezentowany obraz jest doskonałym przykładem zastosowania perspektywy zbieżnej: wszystkie linie biegną od widza ku jednemu punktowi na horyzoncie, a wraz z coraz większą odległością obiekty maleją. Dzięki tej technice udało się na płaskiej powierzchni stworzyć iluzję głębi, przestrzeni. Malowidło optycznie zwiększy więc pomieszczenie, „otworzy” je. Trójwymiarowe malowidło zostało namalowane przy użyciu aerografu, detale wykończono natomiast tradycyjnym pędzlem. Metoda natryskowa pozwoliła na równomierne nałożenie farby, dzięki niej również kolory delikatnie i miękko przechodzą między sobą. Mural jest spokojny, kojący, ma statyczny charakter. Wykorzystano szeroką paletę barw, głównie pastelowych, doskonale oddających klimat miasta wiosenną porą. Mural został pokryty preparatem ochronnym, który zadba o odporność na mycie oraz niezmienne nasycenie kolorystyczne. Dodatkowo jednak graffiti pomalowane zostało farbami fluorescencyjnymi. Pigmenty takiej farby zostały wzbogacone o luminofor, substancję chemiczną, która pod wpływem odpowiedniego aktywatora emituje własne, „zimne” światło. W tym przypadku aktywatorem jest lampa UV. Na zdjęciach możemy zaobserwować, jak pod wpływem światła ultrafioletowego, mural zaczyna sam świecić, mieni się delikatną błękitną poświatą. To już nie jest ta sama wiosenna uliczka – teraz możemy przejść się wybrukowaną drogą pośród starych kamienic podczas zapadającego wieczoru. Luminescencja nie brzmi może romantycznie, ale jej efekt jest taki jak najbardziej.
Kamieniczki w starym mieście
Wąska uliczka jest zaciszna i wyludniona. Po obu jej stronach wznoszą się różnokolorowe kamienice, do których prowadzą urocze schodki o giętkich poręczach, ozdobione kamiennymi kulami, kwiatami i krzewami. Drzewa ocieniają chodnik. Kamienice kupieckie, świadczące o zamożności swych właścicieli, pochodzą z różnych epok, miasto jest więc dość stare. Na dowód tego, w dali u wylotu uliczki widzimy gotycki kościół, czy też może katedrę. Mimo iż znajduje się w oddaleniu, ceglana budowla, o ogromnych, witrażowych oknach, mozolnie wznoszona rękoma średniowiecznych budowniczych, góruje nad sąsiadującymi budynkami. I to jest cel naszej drogi.
Malowanie obrazu farbami UV
Malowidło ścienne wykonane w ultrafiolecie